niedziela, 30 stycznia 2011

Początki

Pierwszy post, więc tylko kilka podstawowych informacji aby nie przynudzać. Po zakończeniu remontu Mercedesa W107 450 SLC z 1976r. postanowiliśmy kupić coś bez dachu. Wybór padł na MGB.
Finalnie kupiliśmy czerwonego MGB roadster z 1965r, w naszej opinii najlepszą wersję tzw. pull-handle. Auto to wersja europejska z kierownicą oryginalnie po lewej stronie (EDIT 10.2011: Później okazało się że jednak wersja jest USA). Wersja europejska bo tak wychodzi z nr. nadwozia, jednak z tego co na razie wiemy samochód jako nowy został sprzedany w USA. Jest to jedna z rzeczy które trzeba będzie kiedyś wyjaśnić (podejrzewam, że został sprowadzony do USA nie przez oficjalnego dealera, tylko jakąś mniejszą firmę). Suma summarum auto z Indiany w USA przypłynęło ponownie do Wielkiej Brytanii w 2010r. i tam zostało wystawione na sprzedaż. My kupiliśmy już oclone w UK, więc tylko musieliśmy przywieźć je do Polski. Na tablicach rejestracyjnych jest naklejka ubezpieczenia z 1997r i podejrzewamy że od wtedy auto nie jeździło.
Wóz jest raczej kompletny, silnik zatarty, karoseria do roboty. Generalnie planujemy szeroko zakroją renowacje z prawdziwego zdarzenia, która na pewno zajmie kilka lat (jak wyjdzie to się okaże ;-) ).
Jutro samochód powinien zostać dostarczony do Krakowa, więc pojawi się trochę bardziej technicznych komentarzy.

Będziemy się tutaj dzielić nowinkami.

Poniżej kilka zdjęć z aukcji ebay i zrobionych na miejscu u sprzedającego:








Brak komentarzy: