Przy
szła kolejna dostawa zamówionych części:
- poprzecznica,
- kawałek tylnej podłużnicy lewej,
- kawałek lewej podłogi bagażnika
- przednie wzmocnienie przy fartuchu lewe
- tylne błotniki ewy i prawy
- 'skóra' drzwi lewych
Poprzecznica już wspawana, poza tym zdjęta prawa podłoga. Oczom ukazał się stan prawej podłużnicy, wcale nie lepszy niż lewej ;-). To jest kolejny nieprzewidziany temat, na razie szukam porady na oldtimery.com co z tym zrobić. Zobaczymy co szanowne grono uradzi ;-)
W sumie to kamień milowy, bo pierwszy nowy element został zamontowany w aucie. Do tej pory tylko było rozbieranie i czyszczenie. Mam nadzieję że wreszcie zacznie nabierać kształtów
|
Porównanie tego co zostało ze starej poprzecznicy z nową. Jednym słowem trochę jej więcej |
|
To wyleciało z auta |
|
Naprawiona i zapodkładowana osłona wału napędowego |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz